Autor |
Wiadomość |
Ferdinand Čatloš |
Wysłany: Czw 20:54, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
wierz mi... będzie jeszcze gorzej ;p. |
|
|
Stanisław Maczek |
Wysłany: Czw 20:31, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Cholera, oni się mnożą! |
|
|
Georg von Küchler |
Wysłany: Czw 20:18, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Wita was stary Heinz Guderian, a nowy Georg von Kuchler ;> Chyba możemy powoli zaczynać. |
|
|
Antoni Szylling |
Wysłany: Czw 20:17, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ale za to teraz Wy macie gdzie uciekać - a wyjście z sytuacji jest dla niemców oczywiste. Wpakować się na statki i do Argentyny. Względnie do neutralnej Szwecji. Ale tam też was pogonimy, więc nie cieszcie się zbyt wcześnie. |
|
|
Heinz Guderian |
Wysłany: Czw 20:14, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Poprawka, Gdańsk jest już nasz ;>
Za późno dla polaków. Spójrzmy prawdzie w oczy, są skazani na walke z nami - zwyczajnie nie mają już gdzie uciekać |
|
|
Ferdinand Čatloš |
Wysłany: Czw 20:13, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Jak dla mnie to wy możecie skupić cała armię w jednym miejscu. Naprzykład w Gdańsku gdzie będziecie mieli łatwy dostęp do morza i ucieczki. |
|
|
Władysław Bortnowski |
Wysłany: Czw 20:00, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Jak do 4 września nic nie zrobicie to ruszam zająć Gdańsk ;]. |
|
|
Walter von Reichenau |
Wysłany: Czw 19:55, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
bo wzieli zaduzo morfiny i sa jeszcz oduzeni |
|
|
Grip |
Wysłany: Czw 19:28, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Jakim tygodniu. Na razie jak macie wygrać, jak front północny śpi... |
|
|
Walter von Reichenau |
Wysłany: Czw 19:24, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
To ze niemcy wygraja chyba jednak niebedzie mozliwe, bo mg niepozwoli by gra sie po tygodniu skonczyła |
|
|
Czesław Młot-Fijałkowski |
Wysłany: Czw 18:51, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Zgadzam się z tym, że najlepszą drogą do wygrania jest nie pojawiać się w Polsce. No, może nie wygrania, ale przynajmniej do nie poniesienia zbyt dużych strat . |
|
|
Antoni Szylling |
Wysłany: Czw 18:51, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Grip napisał: | bo Niemcy są na najlepszej drodze do wygrania |
A ja myślałem że to my mamy przwagę...
Nie no żart. Super, że pojawił się drugi MG który ruszy rozgrywkę do przodu w troche szybszym tempie Powodzenia na tym jakże odpowiedzialnym stanowisku |
|
|
Grip |
Wysłany: Czw 18:47, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Hehe Spoko, oceniam racjonalnie co się dziele i Wasze rozkazy i uważam, że cała rozgrywka zależy od pomysłowości Polaków, bo Niemcy są na najlepszej drodze do wygrania |
|
|
Walter von Reichenau |
Wysłany: Czw 18:44, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Nie moze a na pewno, ale to nie oznacza ze bedziemy cie specjalnie traktowac(a moze oznacza ja sie nie znam) |
|
|
Grip |
Wysłany: Czw 18:41, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ty, a Wy chyba zawdzięczacie mi ruszenie wszystkich misji |
|
|