Autor |
Wiadomość |
Tadeusz Kutrzeba |
Wysłany: Wto 21:13, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Correct-Wojna o Libię to pierwszy przypadek bojowego użycia samolotów. Włoskie aeroplany zbombardowały turecką armię cegłami i granatami ręcznymi po czym ostrzelały ich z broni krótkiej (sic!)
A z Etiopczyków nie ma co się śmiać, dzielnie walczyli, a i w Polsce samoloty chcieli kupować |
|
|
Wilhelm List |
Wysłany: Wto 21:11, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Hmm faktycznie zaiste wielkie osiągnięcia, Etiopczycy chyba nawet znali już broń palną i nie bali się koni
Chcę zauważyć ze podbój owych potęg włosi zawdzięczają użyciu lotnictwa bo na ladzie jakoś im nie szło... |
|
|
Tadeusz Kutrzeba |
Wysłany: Wto 20:46, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Niom, oni tylko z Anglikami mają przeboje, ale to dlatego, że Anglicy grają nie fair. Kto to widział w XX wieku uzywac dział, czołgów, samolotów.... Na takie zagrywki dzielny zołnierz włoski nie jest przygotowany. |
|
|
Czesław Młot-Fijałkowski |
Wysłany: Wto 20:21, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
No i Libia wcześniej? Ha! Widzisz? Włoska armia jest prawie niezwyciężona! |
|
|
Tadeusz Kutrzeba |
Wysłany: Wto 20:18, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
A Etiopia? |
|
|
Czesław Młot-Fijałkowski |
Wysłany: Wto 20:17, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Cytat: | w sumie Francuzi I WW wygrali a ostatni sukces włoskiej armii to był za czasów Imperium Romanum. |
Sojusznika tak obrażać?... A Albania??? |
|
|
Wilhelm List |
Wysłany: Wto 19:26, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Hmm ja tam sądzę, że Włosi są bardziej tchórzliwi niż żabojady. w sumie Francuzi I WW wygrali a ostatni sukces włoskiej armii to był za czasów Imperium Romanum. |
|
|
Ferdinand Čatloš |
Wysłany: Wto 16:47, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Nie do końca, to dlatego aby móc się szybciej wycofywać. |
|
|
Czesław Młot-Fijałkowski |
Wysłany: Wto 11:11, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
Co jest podstawą szkolenia we francuskiej armii? Nauka zwrotu "poddaję się" w kilkunastu najpopularniejszych językach wroga.
Ile biegów ma francuski czołg? 5- 4 do tyłu i jeden do przodu, na wypadek gdyby wróg zaatakował od tyłu. |
|
|
Walter von Reichenau |
Wysłany: Pon 23:53, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ale tak czy tak najgorsi sa chc przykro mi to mowic Niemcy austryjacy i szwajcarzy |
|
|
Wilhelm List |
Wysłany: Pon 23:19, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
CYKLIŚCI!!! nie zapominajcie o Cyklistach, gorsi od nich są chyba tylko hulajnogowcy... |
|
|
Stefan Pawlikowski |
Wysłany: Pon 21:57, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
Włosi pamiętaj o makaroniarzach ... i Bolszewicy ... !!! |
|
|
Walter von Reichenau |
Wysłany: Pon 21:54, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
A kogo ty lubisz |
|
|
Tadeusz Kutrzeba |
Wysłany: Pon 21:51, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
Bardziej od francuzów nie lubię ( a nie lubię ich bardzo) tylko: amerykanów...i może chińczyków..i chyba murzynów...i japończyków...i anglików....i hiszpanów...i latynosów...i arabów...i persów...i koreańczyków..cholera ogólnie żółtków nie lubię...i hindusów...i turków..... NO, jak już mówiłem kiedyś, ja do nikogo nic nie mam |
|
|
Walter von Reichenau |
Wysłany: Pon 21:33, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
lol |
|
|